instar w bieszczadach

Instar w Bieszczadach

Ten moment w końcu musiał nadejść. Rzuciliśmy wszystko i wyjechaliśmy w Bieszczady! Tak właśnie wyglądał nasz firmowy weekend 🙂

W piątek o 7:00 ruszyliśmy autokarem w stronę Bieszczad. Najpierw zatrzymaliśmy się w Strachocinie, by odwiedzić miejsce związane ze św. Andrzejem Bobolą, a potem kierunek – Solina! Był rejs statkiem, kolejka gondolowa, plażowanie i dużo słońca.

Wieczorem w Wołkowyi czekała na nas obiadokolacja i impreza integracyjna przy grillu – świetna okazja do wspólnych rozmów i śmiechu.

Drugiego dnia relaksowaliśmy się w Polańczyku – kąpiele, kajaki, rowery wodne i leniuchowanie na plaży.

W niedzielę przejechaliśmy się kolejką wąskotorową w Majdanie, odwiedziliśmy Komańczę – miejsce ostatniego uwięzienia prymasa Wyszyńskiego – i zwiedziliśmy muzeum Ignacego Łukasiewicza w Dukli.

Do Limanowej wróciliśmy zmęczeni, ale pełni wrażeń i zintegrowani jak nigdy!